Dieta Twojego dziecka

Żywienie przedszkolaka

05.06.2012

Twój szkrab poszedł do przedszkola. To duża zmiana w życiu całej rodziny. Niewątpliwie zmieni się również sposób żywienia dziecka. O ile do tej pory mogłaś ściśle kontrolować dietę swojej pociechy, o tyle teraz większość dnia spędza ona w przedszkolu.

Na początek kilka informacji o „przedszkolnej kuchni". W przedszkolach państwowych jadłospisy są narzucane przez MEN i Sanepid i mają pokrywać 70% dziennego zapotrzebowania malucha na składniki odżywcze. W prywatnych przedszkolach jest trochę inaczej. Mogą one mieć swojego dietetyka (czym zazwyczaj się chwalą), który odpowiednio komponuje menu. Mogą również korzystać z usług firmy cateringowej i tutaj jest różnie. Decydując się na prywatne przedszkole zwróćcie uwagę, czy posiłki są w nim przygotowywane na miejscu, a nad ich składem czuwa dietetyk. Poproście również o jadłospis z ostatniego tygodnia, same będziecie mogły ocenić jak wygląda dieta przedszkolaków.

Oczywiście, to co dzieci mają na talerzu to jedno, a ile z tego trafia do brzuszka to zupełnie inna sprawa. Nic wielkiego się nie stanie, jeżeli Wasza pociecha przez 1 czy 2 dni będzie jadła mniej. Nie karmcie jej na siłę w domu; z reguły 3-go dnia zjada cały przedszkolny obiad. Ważne jest jednak, aby w ciągu tygodnia dziecko zjadło i warzywa, i mięso, i nabiał

Co konkretnie powinno znaleźć się w diecie przedszkolaka?

Na pewno mleko i jego przetwory w ilości 2 filiżanek dziennie (lub odpowiednia ilość jogurtu, kefiru, twarogu, sera żółtego). Zgodnie z zaleceniami Amerykańskiej Akademii Pediatrii w diecie przedszkolaka powinny się znaleźć produkty o obniżonej zawartości tłuszczu (np. mleko 1,5%, maksymalnie 2%, natomiast mleko 3,% będzie już za tłuste). Takie ograniczenia mogą się wydać nieco surowe, ale jest to tzw. wczesna profilaktyka przeciwmiażdżycowa. Czy wiecie, że jedząc słodycze dzieci nie tylko dostarczają do swojego organizmu cukier, ale również spore ilości tłuszczu i to w jego najgorszej postaci?

Na talerzu trzy-, czterolatka nie może również zabraknąć produktów zbożowych, w tym również tych z pełnego ziarna. Kanapki z kolorowym chlebkiem, ciemnym i jasnym, mogą być zabawne. Jeżeli już teraz przyzwyczaisz dziecko do jedzenia pieczywa z pełnego przemiału, chętniej po nie sięgnie jako nastolatek i człowiek dorosły.

Przedszkolak ciągle intensywnie rośnie i rozwija się, zatem musimy dostarczyć mu budulca, będzie nim pełnowartościowe białko.  Znajdziecie je w chudym mięsie (drób, cielęcina, królik) i roślinach strączkowych. Ważne jest, żeby drób przed przyrządzeniem obrać ze skóry, która zawiera dużo tłuszczu. Z produktów mięsnych powinno się również usuwać widoczny tłuszcz. Nie jest to spowodowane wybrzydzaniem dziecka, a wspominaną już  wczesną profilaktyką przeciwmiażdżycową.

W diecie przedszkolaka powinny się również znaleźć całe jaja kurze, maksymalnie 3-4 razy/tydzień. Jajka są skarbnicą składników odżywczych i stosunkowo łatwo nimi uzupełnić niewielkie niedobory.

Warzywa i owoce powinny znaleźć się w każdym posiłku. Zwłaszcza jeżeli chodzi o warzywa, im więcej, tym lepiej.

Dobrze jeżeli ryby znajdą się na talerzu przedszkolaka 2 razy w tygodniu, najlepiej grillowane lub pieczone, wybieramy gatunki mało narażone na zanieczyszczenia: sum, łosoś (nie bałtycki- ten wg. Państwowego Zakładu Higieny jest zanieczyszczony dioksynami i polichlorowanymi bifenylami), pstrąg.

Soki owocowe (ale wyciskane z owoców, a nie słodzone napoje „sokopodobne") dziecko może spożywać każdorazowo w ilości 120-180 ml (maksymalnie szklanka) - większa objętość to dodatkowe źródło energii i obniżanie łaknienie.

Czarna lista - czyli czego unikać

  • nadmiaru słodyczy, dosładzanych soków
  • gotowych produktów lub półproduktów o dużej zawartości soli, konserwantów, sztucznych barwników
  • nadmiaru soli - dosalanie potraw, stosowanie przypraw typu Vegeta, Warzywko

Właściwe zachowania żywieniowe

Przedszkolak powinien spożywać przynajmniej 4 posiłki na dobę, nie zapominaj o śniadaniu. Dobrze jeżeli zje też śniadanie w domu. Zwłaszcza gdy czeka go długa droga do przedszkola i sporo czasu upływa pomiędzy pobudką a śniadaniem w przedszkolu. Taka śniadaniowa porcja może być niewielka - kubek mleka, kakao lub kanapka. Taki zwyczaj zaprocentuje w szkole i w życiu dorosłym. Przyzwyczai Twoją pociechę do jedzenia śniadania i nie wychodzenia z domu „na głodniaka"

Starajcie się jeść możliwie dużo posiłków wspólnie i bez pośpiechu. To nie tylko zacieśnia więzi rodzinne, ale i wyrabia nawyk powolnego jedzenia, zamiast połykania na chybcika.

Kontroluj jakość przekąsek. Nie ulegaj prośbom, czy groźbom dziecka, kiedy ma ono ochotę na paczkę chipsów. Zamiast nich zaproponuj mu banana, jabłko, czy suszoną morelę.

Angażuj dziecko w zakupy, układanie jadłospisu, przygotowywanie posiłku, nakrywanie do stołu. Jeżeli przedszkolak sam wybierze danie (oczywiście z grupy zdrowych potraw przez Ciebie akceptowanych) i będzie uczestniczył w gotowaniu, przeważnie zjada z większym apetytem.

dr Anna Kulikowska, Doradca Żywieniowy; specjalista z zakresu dietetyki i żywienia oraz jakości surowców i produktów spożywczych.Właścicielka poradni dietetycznej online Dobrze jeść (www.dobrzejesc.com). Aktywnie promuje zdrowy styl odżywiania poprzez liczne publikacje, w tym docierające do szerokiego grona odbiorców informacje w internecie. Umiejętnie łączy  teorię z praktyką pokazując jak w oparciu o ogólnodostępne produkty spożywcze komponować dobrze zbilansowane posiłki odpowiednie dla osób w zależności od wieku, stanu zdrowia i trybu życia.
Jeśli masz pytania do naszego eksperta, pisz na adres: doradcazywieniowy // indykpol.pl
lista aktualności