Zdrowie i uroda

Ziemniaki

29-10-2019

Ziemniaki, kartofle, pyry, niezależnie od nazwy są stałym składnikiem tradycyjnej polskiej kuchni. Jemy je w różnej formie, nie tylko jako dodatek do mięsa, ale również przyrządzamy z nich placki, pyzy, kopytka, farsze, sałatki, znaleźć je można również w zupach.

Jednocześnie popularna jest teoria, że ziemniaki tuczą. To warto jeść pyry, czy lepiej ich unikać?

Wartość odżywcza i kaloryczność

Ziemniaki trudno zaliczyć do żywności wysokokalorycznej. 100 g kartofli dostarcza tylko 77 kcal. Dla porównania 100 g kaszy gryczanej to 336 kcal, kaszy jęczmiennej typu pęczak to 334 kcal, a makaronu to 373 kcal. Jak widać, ziemniak sam w sobie, kaloryczny wcale nie jest.

Ziemniak stanowi bardzo dobre źródło potasu  w naszej codziennej diecie (443 mg/100 g produktu). Dostarcza nam również magnezu, cynku, manganu oraz błonnika pokarmowego. Ten ostatni sprzyja prawidłowej pracy jelit oraz daje uczucie sytości zwiększając objętość treści pokarmowej.

Można się spotkać ze stwierdzeniem, iż ziemniaki są bardzo dobrym źródłem witaminy C. Niezupełnie tak jest. 100 g ziemniaków zawiera tylko 14 mg witaminy C (dla porównania 100 g natki pietruszki to 178 mg witaminy C, kapusty – 48 mg witaminy C, a jarmużu – 120 mg tej witaminy). Ziemniaki faktycznie stanowią jedno z ważniejszych źródeł witaminy C w diecie statystycznego Polaka, ale nie ze względu na to, że są tak bogate w tę witaminę, a z tej przyczyny, że jemy ich bardzo dużo.

To jak to jest, ziemniaki tuczą, czy nie?

Ziemniaki mogą, ale nie muszą, sprzyjać tyciu. Wszystko zależy od tego, jak je jemy.

Co należy zrobić, żeby ziemniaki pozostawały jak najkorzystniejsze dla naszego organizmu i figury?

  • Po pierwsze najlepiej gotować ziemniaki w mundurkach, czyli ze skórką. Zachodzą wówczas najmniejsze straty składników odżywczych.
  • Jeżeli gotujemy kartofle bez skórki, obierajmy je jak najcieniej; do gotowania użyjmy możliwie małej ilości wody, możemy również ugotować ziemniaki na parze.
  • Unikajmy ziemniaków smażonych, ten proces bardzo podnosi kaloryczność potrawy.
  • Nie polewajmy ziemniaków masłem, zawiesistymi sosami, czy skwarkami, to one są wysokokaloryczne i tuczące.
  • Jeżeli lubimy puree z ziemniaków, róbmy je z mlekiem, zamiast ze śmietanką, czy masłem.
  • Ciekawy jest również fakt, że chłodne ziemniaki są mniej tuczące niż gorące. W ziemniakach znajduje się skrobia, która w wyższej temperaturze kleikuje i jest łatwo przez nas trawiona. Natomiast po schłodzeniu skrobia przyjmuje postać tzw. skrobi opornej, a nasz organizm nie umie pozyskiwać z niej energii.
dr Anna Kulikowska, Doradca Żywieniowy; specjalista z zakresu dietetyki i żywienia oraz jakości surowców i produktów spożywczych.Właścicielka poradni dietetycznej online Dobrze jeść (www.dobrzejesc.com). Aktywnie promuje zdrowy styl odżywiania poprzez liczne publikacje, w tym docierające do szerokiego grona odbiorców informacje w internecie. Umiejętnie łączy  teorię z praktyką pokazując jak w oparciu o ogólnodostępne produkty spożywcze komponować dobrze zbilansowane posiłki odpowiednie dla osób w zależności od wieku, stanu zdrowia i trybu życia.
Jeśli masz pytania do naszego eksperta, pisz na adres: doradcazywieniowy // indykpol.pl
lista aktualności