Diety odchudzające
Analizator składu ciała, czyli czy warto się zbadać?
BMI ma już blisko 200 lat. W XXI wieku pojawiły się jednak inne narzędzia pozwalające precyzyjniej zbadać prawidłową masę ciała? Czy warto wydawać pieniądze na profesjonalną analizę składu ciała?
BMI (Body Mass Index) – wskaźnik masy ciała – mówi o masie ciała w stosunku do wzrostu, niestety nie bierze pod uwagę choćby naszej budowy. Tak więc, jeżeli posługujemy sie wskaźnikiem BMI do wyznaczenia prawidłowej masy ciała, może sie okazać, że sportowiec, który ma dużą masę mięśniową cierpi na nadwagę. Dzieje się tak, ponieważ mięsnie ważą więcej, zawodowy sportowiec ma ich dużo i jego masa ciała ulega zwiększeniu. Nie oznacza to oczywiście, że jest otyły. Stąd, wskaźnik BMI pozwala na wstępna ocenę masy ciała, ale posługując się nim należy pamiętać, że jego wskazania nie dotyczą kobiet w ciąży, osób starszych i sportowców.
Dokładniejszym badaniem określającym prawidłową masę ciała będą pomiary przeprowadzone za pomocą analizatorów składu ciała. Są one lepsze niż tradycyjna waga, która pokazuje tylko kilogramy, co może być mylące. Czasem mamy więcej kilogramów ponieważ jesteśmy właśnie przed miesiączką i w naszym organizmie zatrzymała sie woda, czasem intensywnie ćwiczymy i wydaje nam się, że wcale nie chudniemy, bo waga stoi, a tymczasem przybywa nam mięśni, ale tłuszcz znika.
Analizator składu ciała pokaże nam dokładnie co ubyło, a co zyskaliśmy. Pozwala on określić:
- zawartość tłuszczy w organizmie – uwaga: nie zawsze mniej tłuszczu oznacza lepiej, nie powinno się schodzić poniżej określonych wartości. U kobiet minimalna zawartość tłuszczu wynosi 10% całkowitej masy ciała. Natomiast zakłada się, że do 32% tłuszczu u kobiet stanowi normę i nie oznacza otyłości. U mężczyzn minimalna zawartość tłuszczu wynosi 2%, przy czym 25% tłuszczu uważa się jeszcze za normę;
- rozmieszczenie tkanki tłuszczowej w organizmie – analizator składu ciała określa ilość tzw. tłuszczu wiscelarnego, czyli otaczającego narządy wewnętrzne. Zbyt duża ilość tego tłuszczu przyczynia się do rozwoju takich chorób jak cukrzyca typu II lub miażdżyca. Tłuszczu wiscelarnego nie powinno być więcej niż 8% (górna granica to 12%);
- zawartość wody – im bliżej 60% tym lepiej. W przypadku kobiety wynik powinien się mieścić pomiędzy 45 a 60%; u mężczyzny od 50 do 65%;
- wiek metaboliczny – mówi o tym na ile lat „czuje się” organizm badanej osoby; jest to do pewnego stopnia „bajer”;
- zawartość masy mięśniowej – jeżeli przyrasta z pomiaru na pomiar, to znaczy, że twoje ćwiczenia przynoszą efekty. Jeżeli maleje, oznacza to, że dieta jest źle dobrana, organizm najprawdopodobniej dostaje zdecydowanie za mało kalorii i uzupełnia braki „zjadając” mięśnie.
Analizy składu ciała możemy dokonać w profesjonalnym gabinecie. Możemy też kupić domowy analizator składu ciała. Jest mniej dokładny od tych „gabinetowych”, ale zawsze daje nam jakieś wskazówki. Czym sie kierować, przy zakupie? Urządzenie powinno:
- mierzyć masę ciała, zawartość wody, zawartość mięśni i zawartość tłuszczu;
- analizować skład ciała osobno u dorosłych, osobno u dzieci.
dr Anna Kulikowska, Doradca Żywieniowy; specjalista z zakresu dietetyki i żywienia oraz jakości surowców i produktów spożywczych.Właścicielka poradni dietetycznej online Dobrze jeść (www.dobrzejesc.com). Aktywnie promuje zdrowy styl odżywiania poprzez liczne publikacje, w tym docierające do szerokiego grona odbiorców informacje w internecie. Umiejętnie łączy teorię z praktyką pokazując jak w oparciu o ogólnodostępne produkty spożywcze komponować dobrze zbilansowane posiłki odpowiednie dla osób w zależności od wieku, stanu zdrowia i trybu życia. |
Jeśli masz pytania do naszego eksperta, pisz na adres: doradcazywieniowy // indykpol.pl |
---|