Zdrowie i uroda

Kiedy już wyjdziemy z choroby, przeziębienia, czy grypy, mamy mnóstwo zaległych spraw i chcemy działać. Okazuje się jednak, że jesteśmy osłabieni i powrót do formy może nam zająć więcej czasu niż byśmy chcieli...

Walka z chorobą wyczerpuje organizm, potrzebuje on czasu na odbudowę. Bardzo łatwo jest złapać kolejną infekcję. Na szczęście z pomocą może nam przyjść dieta.

Jedz kasze – najlepiej jaglaną i gryczaną. Kaszą jaglaną leczy się stany zapalne. Kasza gryczana ma właściwości rozgrzewające, zawiera też sporo magnezu. Kasze te są lekkostrawne, więc nie będą obciążały układu pokarmowego. Można je jeść jako dodatek do dania głównego (zamiast na przykład ziemniaków), ale też mogą być smacznym deserem (podane z suszonymi owocami, orzechami i posypane cynamonem).

Należy uzupełnić niedobory białka, którego organizm zużywa podczas choroby więcej niż normalnie. Doskonałym, lekkostrawnym źródłem białka będzie drób gotowany na parze lub z piekarnika, ryby (przyrządzone podobnie jak drób) lub jogurty i kefiry.

Ważne jest wzmocnienie odporności organizmu. Wspierają ją nienasycone kwasy tłuszczowe. Są one obecne w rybach morskich (łososiu, makreli, tuńczyku, sardynkach, halibucie), orzechach, pestkach, olejach wyciskanych na zimno. Można też posłużyć się tranem z apteki.

Jedz warzywa i owoce, one też poprawią odporność i uzupełnią ewentualne niedobory. Na twoim talerzu powinny się znaleźć szczególnie czerwona papryka, natka pietruszki, cytrusy, kiwi, marchew, dynia, kapusta, brokuły, jarmuż.

Kilka orzechów, czy garstka pestek, to znakomita przekąska w ciągu dnia z białkiem, minerałami i kwasami tłuszczowymi.

Antybiotyk to broń dwusieczna. Zabija co prawda szkodliwe bakterie, ale likwiduje również pożyteczne bakterie żyjące w twoich jelitach. Bardzo ważne jest ich odbudowanie, ponieważ wspomagają trawienie i przyswajanie składników pokarmowych, ograniczają rozwój szkodliwych mikroorganizmów, produkują witaminy z grupy B. Tutaj trzeba się wspomóc preparatami aptecznymi zawierającymi tzw. probiotyki, czyli dobre bakterie. Niestety, jedzenie jogurtów, czy kiszonek nie jest wystarczające.

Wiele z nas pamięta, żeby brać preparaty probiotyczne podczas kuracji antybiotykowej, ale już rzadko się mówi, że przyjmowanie probiotyków należy kontynuować przez 3-4 tygodnie po zakończeniu leczenia antybiotykiem.

Po chorobie możesz odczuwać brak apetytu. Nie martw się tym. Jedz mniej, ale produkty dobre jakościowe, z jak najmniej przetworzonych składników.