Zdrowie i uroda

Żurawina

07-10-2014

Małe czerwone kulki kryją w sobie mnóstwo witamin, minerałów oraz związków korzystnych dla zdrowia. O czym mowa? To żurawina.

Dzika żurawina rośnie na kwaśnej, bagiennej ziemi. Takie podłoże sprawia, że owoce żurawiny mają substancje o wyjątkowych, korzystnych dla zdrowia właściwościach.

Owoce żurawiny zawierają bardzo dużo witaminy C, która wspomaga układ odpornościowy i odpowiada za elastyczność skóry.

W żurawinie spotkamy też prowitaminę A – silny przeciwutleniacz – który dodatkowo jest niezbędny dla procesów widzenia.

W owocach żurawiny występuje też mangan, uczestniczący w mineralizacji kości oraz wpływający na prawidłowe działanie układu rozrodczego.

Flawonoidy obecne w żurawinie są podobne do tych, które znajdują się w czerwonym winie, obniżają ryzyko wystąpienia miażdżycy naczyń krwionośnych, przeciwdziałają szkodliwemu działaniu cholesterolu. Związki obecne w żurawinie zmniejszają też ryzyko wystąpienia zakrzepów.

Żurawina ma udowodnione działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Pomaga uporać się z przeziębieniem i grypą.

Żurawina jest chyba najbardziej znana ze swojego korzystnego wpływu na układ moczowy. Wypłukuje ona bakterie Escherichia coli (to one przeważnie wywołują infekcje układu moczowego) z przewodów moczowych; dzięki temu zmniejsza podatność na ten typ zakażeń. Osobom mającym skłonność do nawracających infekcji dróg moczowych zaleca się regularne spożywanie żurawiny.

Uważa się również, że żurawina ogranicza gromadzenie się bakterii z rodzaju Helicobakter pylori w żołądku, co z kolei zabezpiecza przed wrzodami żołądka.

Żurawina to owoc zawierający bardzo mało cukru, stąd polecany jest w diecie osób odchudzających się.

Świeże owoce żurawiny można kupić jesienią i zimą (od października do stycznia). Co ciekawe, przemrożone owoce pozbawione są charakterystycznej kwaskowatości. Owoce żurawiny można przechowywać w lodówce (z jak najbardziej ograniczonym dostępem powietrza) przez 2-3 miesiące. Żurawinę możemy również mrozić, pozwala to zachować większość jej wartości odżywczej.

Uważajmy na suszoną żurawinę. Ta dostępna w sklepach przeważnie zawiera dodatek olejów niewiadomej jakości, przez to nie tylko nie będzie niskokaloryczna, ale też może być po prostu niezdrowa. Zdecydowanie lepiej jest ususzyć ją samodzielnie. 

Z żurawiny można również przyrządzać doskonałe galaretki, soki, napary, nalewki, czy konfitury.

Żurawina dobrze znosi też wysokie temperatury i zachowuje swoje właściwości bakteriobójcze, stąd spokojnie możemy włączać ją do dań obiadowych. Polecam spróbować ją na przykład z piersią z indyka

dr Anna Kulikowska, Doradca Żywieniowy; specjalista z zakresu dietetyki i żywienia oraz jakości surowców i produktów spożywczych.Właścicielka poradni dietetycznej online Dobrze jeść (www.dobrzejesc.com). Aktywnie promuje zdrowy styl odżywiania poprzez liczne publikacje, w tym docierające do szerokiego grona odbiorców informacje w internecie. Umiejętnie łączy  teorię z praktyką pokazując jak w oparciu o ogólnodostępne produkty spożywcze komponować dobrze zbilansowane posiłki odpowiednie dla osób w zależności od wieku, stanu zdrowia i trybu życia.
Jeśli masz pytania do naszego eksperta, pisz na adres: doradcazywieniowy // indykpol.pl
lista aktualności